Poborca skarbowy zajął konta bankowe samorządu woj. mazowieckiego z tytułu zaległości wobec Skarbu Państwa. Ponieważ kwoty zajętych środków nie wystarczyły na zaspokojenie roszczeń, następna w kolejności będzie egzekucja z nieruchomości. Bardzo prawdopodobne, że poborca skarbowy zacznie od zajęcia siedziby Marszałka Województwa. Warunkiem podstawowym znalezienia kupca na nieruchomość jest jej opróżnienie. Tym samym już niedługo Pan Struzik i jego dwór może zostać wyeksmitowany na bruk, bo sezon eksmisyjny właśnie się zaczął.
I całe to nieszczęście spadnie na Pana Marszałka za jakieś głupie 100 mln PLN. To śmieszna kwota. To nawet nie jest 0,5 promila budżetu III RP. To raptem 2,5 promila tego na ile minister finansów zadłużył Skarb Państwa w styczniu i „podjął” w gotówce z OFE. Oj chyba Tusk bardzo nie lubi tego Struzika, skoro mu tych paru marnych groszy nie chce odpuścić.
Komentarze