AndrzejR2 AndrzejR2
638
BLOG

Wybory 2014. Czyżby jednak sfałszowane?

AndrzejR2 AndrzejR2 Polityka Obserwuj notkę 3

Będzie o bardzo istotnej różnicy między badaniami exit-poll z roku 2014, a latami poprzednimi. Zakładam też, że to o czym zaraz napiszę w zamieszaniu po wyborach, czy jak to się teraz „oficjalnie” nazywa, w zawirowaniach powyborczych, mogło umknąć mojej uwadze, co uczyni notkę nieistotną.

Myślę, że wszyscy pamiętamy, że w latach poprzednich badania prowadzone były w dwóch etapach, exit-poll i exit-true. Exit-poll to prognoza na podstawie badania ankietowego losowo wybranych wyborców opuszczających lokal wyborczy, a exit-true to prognoza na podstawie danych z protokołów wywieszonych w tych samych lokalach wyborczych przez komisje obwodowe. W poprzednich latach wyniki exit-true od wyników exit-poll nie różniły się bardzo, w zasadzie ok. 1 punktu procentowego od wyników exit-poll i były już mocno dokładne z ogłaszanym później wynikiem PKW.

Jeszcze raz zastrzegam, że mogłem coś przegapić, ale w tym roku wyników exit-true nie widziałem. Wyjaśnienie tegorocznego ograniczenia zakresu badań może być prozaiczne, po prostu telewizje nie zamówiły tego produktu, co jednakowoż może być nieco dziwne, bo wydaje się, że akurat to badanie generuje najmniej kosztów.

Jeżeli jednak badanie takie było zamówione i zrealizowane, to ich nieopublikowanie przez Telewizję Zaprzyjaźnioną, Tą Drugą i Tą Odzyskaną otwiera drogę dla daleko idących spekulacji. Ja tych spekulacji nie będę kreował, bo potwierdzenia faktu, że badania exit-true były zamówione i przeprowadzone, nie mam. Pozwolę sobie tylko zauważyć, że ewentualne opublikowanie takich badań mogłoby radykalnie wygasić te „zawirowania wyborcze”, a nawet ugasić ten wielki pożar Polski wzniecony przez PiS pod wodzą Kaczyńskiego.

Nazwę exit-true wymyśliłem sam na potrzeby tej notki. Nie wiem nawet czy to badanie ma jakąkolwiek nazwę.

Piszę jak jest.

 

AndrzejR2
O mnie AndrzejR2

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka