Patrząc na to co dzieje się wokół, nie można mieć innych skojarzeń. Do tej pory legenda głosiła, że Bolek sam z Danuśką obalili komunizm. Pamiętajmy, że komunizm w Polsce to był potężny reżim, z potężną tajną policją, piwnicami pełnymi teczek i potęgą militarną sowietów, gotową w każdej chwili bronić tego reżimu. To ja się pytam, jakim cudem Bolek z Danuśką i może z niewielkim wsparciem Władka obalili tak potężny reżim, a dzisiaj nie potrafią poradzić sobie z reżimem Kaczyńskiego. Jakie niby potężne siły stoją za Kaczyńskim? Brudziński? Suski? Błaszczak? Kot Kaczyńskiego kły szczerzy? Przecież to żaden reżim, to co najwyżej reżimek kieszonkowy. Jakie teczki może mieć Kaczyński, czy tam Błaszczak? Chyba teczki z drugim śniadaniem. Żal d... ściska od patrzenia jak legendę Solidarności, co trzęsła całą dolnośląską bezpieką, dziś wynoszą z imprezy niczym pijanego wuja Stefana z wesela. Oni obalili komunizm? Wolne żarty.
Piszę jak jest.
